Jednak nie jadę zawodów ,bo po przejechaniu dzisiaj czworoboku
uznałam ,że się zbłaźnię .Tutaj nie chodzi o konia ,bo koń super szedł ,reagowała na każde pomoce,
tylko ja jestem jakaś dupna i nie potrafię jeździć .
Jutro do niej pojadę i jak nigdy nic pojeżdzę ,bo dzisiaj nawet super chodziła ,lub po prostu pojadę
w teren .
Siwa ogólnie bardzo grzeczna się zrobiła ,bez sprzeciwów dzisiaj została wykąpana ,mimo to strzeliła focha
jak stąd do egiptu ; p
Jutro pakowanko ,muszę wszystko zabrać ,zawieźć do stajni bordowe owijki ,aby ją jutro zawinąć ...
tyle roboty ,że tylko za głowę się złapać ...
Niech tak ciepło będzie przez cały weekend majowy ,proszę ...*-*
No może nie ,aż tak ! ale te 19 stopni niech będzie + słoneczko
edit. Mój koń jest wredny ,bo bryka ,a kochany bo robi piękne dodania i lotne *-*
omnomnom ,wozimy się bez czarnej ;3