tak właśnie wygląda mój nowy ukochany łobuziak ;*
Latifek :*
ehh dopadła mnie straszna monotonia... praca obiad kąpiel skype z moim Sebusiem :* i sen... tylko weekendy normalne ;)
Wiola ciągle zabiera mnie do jakiegoś nowego sklepu ;D jak tak dalej będzie to na powrót do Pl będę musiała tira wynająć xd
jeszcze tylko 6 długich dni i moje Kochanie przyleci do mnie :*** tak strasznie już tęsknie :(