Nie sądziłam, że mnie to spotka. Kompletnie się nie spodziewałam. Ale w życiu jest ciekawiej gdy przychodzi coś niespodziewanego. Emocje, które były mi obce teraz są częścią mnie i czerpie z tego ogromną satysfakcję, na prawdę. Posiadam coś, co mnie dopełnia, wywołuje uśmiech i chcę to czuć, nie wypieram się. Mam nadzieję, że z dnia na dzień, tygodnia na tydzień będzie coraz lepiej. Uczucie przychodzi z nienacka, ale jest miłym akcentem nudnego ludzkiego życia, always. Czuję się trochę jakbym znów stawiała pierwsze kroki, wszystko jest dla mnie nowe i z pozytywnym nastawieniem pokonuję przeszkody, by się nauczyć tak żyć. Nie jestem cierpliwa, ciagle się denerwuję, zawsze piszę czarne scenariusze, nadal tłumaczę jedno słowo na milion różnych sposobów ale zależy mi, więc wszystkie moje złości nie są w stanie mi pokrzyżować planów. Bo mężczyzna kocha za wszystko, kobieta - mimo wszystko. Wkońcu każda szuka ideału, dopóki się nie zakocha.
/ I heard your heart say love, love, love