sensitive

your words can crush things that are unseen
so please be careful with me, I'm sensitive

Bo w życiu bywa tak, że przywiązujemy się do ludzi, którzy na to nie zasługują, a na bocznym torze zostawiamy tych wartościowych. Ludzka natura pcha nas do tego co ciężko zdobyć, nie do tego, co mamy już zapewnione. To coś w rodzaju pętli. Gdy coś posiadamy, dążymy do tego, by zdobyć coś nowego. Poźniej narzekamy, jacy to skurwiele nas otaczają, a tak naprawdę sami sobie gotujemy taki los. Tak samo jest ze mną, wiem. Nowopoznani ludzie, którzy na siłę pchają się w moje życie są przeze mnie odpychani, natomiast ci, do których mam trudniejszy dostęp - cholernie mnie fascynują. Identyczna sytuacja była z nim. Przecież tak naprawdę nic nas nie łączyło, dwie osobne planety, różne światopoglądy, na pozór bezsensowne rozmowy, które jednak dla jednej ze stron miały sporo sensu. Może dlatego że po prostu była cholernie wrażliwa? już sama nie wiem czy to wada, czy zaleta. A może tłumaczą ją dwa słowa ''jestem kobietą''? Bo tak dogłębnie to analizując my-kobiety nie mówimy czego chcemy, ale wkurwiamy się, jak nam tego nie dają. Dlatego powinni nas uważać za fascynujące, a nie mieć wyjebane, to nielogiczne. Nie nazwę go skurwysynem, bo w sumie nic do jego matki nie mam, ale znalazłabym wiele innych ciekawych epitetów. Coraz częściej przekonuję się, że nie warto przywiązywać się do miejsc, rzeczy i ludzi. Miejsca się zmieniają, rzeczy psują a ludzie odchodzą. Najśmieszniejsze jest to, że przeżywam to na własne życzenie. Bo przecież mogę trzymać się 'pewników', a nie doszukiwać szczęścia tam, gdzie go nie ma. Nie wiedzieć czemu nie trzymam się, lecz ślepo błądzę. Trzeba być silnym, bo inaczej świat nas zrobi w chuja. Nie ma nic za darmo, optymistką to ja byłam... jak mi mama powiedziała, że mi lalkę kupi. Czas przeszły, etap zamknięty. Trzeba być silnym? Ostatnio wciąż to powtarzam i chyba muszę skończyć oszukiwać siebie, nie potrafię. Wszystko rozrywa mnie od środka, każdy drobny szczegół ...
bo jestem wrażliwa...
jestem wrażliwa...
jestem kurwa wrażliwa...

wbrew pozorom - jestem...