W każdej chwili tu, na ziemi, żyj pełnią życia,
czasu, który masz, jutro może zabraknąć.
poniósł nas melanż,
telefon w zbożu, sarna Błażej, bocian Dominik i skrzat Wiktor, kury, garaż i wyjebana huśtawka,
dziura w gaciach, prysznic w piwie, leżenie na drodze i bójka ze schodami,
nasz mini project x, pracujemy na wspomnienia, oj pracujemy.
niczego więcej nie chcę, jak zobaczyć moje szczęście, niczego więcej nie chcę naprawdę.
tylko tydzień i oby każdy wieczór kończył się o 2 rano ;*