Nie mów tylko że będzie dobrze, ale zrób coś żeby tak było.
problem nie tkwi w świecie, problem tkwi w nas. bo to my mamy za dużo w sobie nienawiści i niechęci do innych ludzi.
bo to my chcemy żyć, tak jak nam się podoba i nie zwracamy uwagi na to, że przez to stajemy się tymi zasranymi egoistami,
których tak bardzo przecież nienawidzimy. i jeśli tak się głębiej temu wszystkiemu przyjrzeć, żyjemy w jakimś błędnym kole,
które do niczego dobrego nas nigdy nie doprowadzi. ale czy jest sposób na to, by je ominąć?
/nie lubię Cię, bo mieszkasz za daleko./