wszystko jest takie ulotne
nie chce
boje sie
chwyc mnie za reke, prosze.
potrzebuje tego, tak jak zawsze
zostan
jest idealnie
a po chwili znowu musze odejsc
nigdy nie wiem na ile
nigdy nie wiem czy wroce
znowu musze zatesknic, nie lubie tego.
nie puszczaj mnie, nigdy, bo sie rozpadne, jak kiedys
tym razem nie znajde tyle sily zeby sie podniesc
prosze.
d o b r a n o c