A może by tak... Hm.
Trochę mnie kusi i chyba poeksperymentuję. Najwyżej nie wyjdzie.
Siedzę w domu, trochę zamulam, trochę się szlajam od ściany do ściany, trochę czytam, trochę rozmyślam, trochę dostaję świra, trochę nie wiem.
Jakieś to wszystko takie nijakie.