Skalpel zaliczony, trenujemy, nie odpuszczamy.
Nie jest idealnie, zresztą do tego nie dążę, za to samopoczucie wspaniałe.
Więcej czasu, więcej siły to można zadbać o siebie :)
* * *
Diagnoza... Druzgocąca. Dobiła, ogromnie.
Owszem, to nie wyrok, ale jednak problemy mogą być... ba, będą na pewno.
Nie poddaję się, jakoś to będzie, póki co o tym nie myślę.
Czekam na rozwiązanie jeszcze jednej kwestii, kolejny szpital do odwiedzenia.
Spadam.
Chyba przydałaby się jakaś impreza, coś w gronie znajomych, ale póki co się nie zapowiada.
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Kwiaty na łące... halinam... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24135. atana... maxima24... maxima24