Wixa w Mirkenau dalej.
Chuj kurwa, chuj kurwa chuj kurwa, CHUJKURWAKURWAKURWAMAĆ.
Psychiko daj mi spokój, chcę spokoju. Nie chcę znowu ciągle myśleć.
Dajcie mi cysternę wódki, Jadźkę i Bodzia żeby mi ktoś w końcu pomógł poukładać w tej pojebanej głowie, film z fretkami na 24 godziny i tonę budyniu. Dajcie mi się wygadać, kopnijcie mnie na odwagę w dupę i każcie iśc po rozum do głowy. Chcę żeby ktoś, kto potrafi mieć na mnie wpływ mnie potrząsnął tak, że aż się porzygam i albo wyrzygam z siebei wszystko, albo zmądrzeję. Jadzia, Bodzio, przyjedźcie do mnie i mnie ogarnijcie :c
Chuj kurwa. Ciemność, padła mi żarówka i sę wkurwiam. Co mnie jeszcze dobije w tym tygodniu?
Chcesz romantyka? Dla ciebie będę chuj wie kim
Jutro wieczorem, jeśli znów mi się nie urwie film
Będę rycerzem, jeśli wcześniej się nie wkurwię i
Nie wyląduję gdzieś na mieście w jakimś klubie z kimś
Kto również lubi pić, wiem ten świat jest dziwny
Małpa - Nie byłem nigdy