photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 MAJA 2013

26.

Stare zdjęcie, brak sesji NIC.

W cholere ciepło a ja zamiast się opalać muszę się uczyć.

Wczorajsza noc  muzeum okazała się klapą, ale minął rok z moją Lizz.

Ogólnie było okej. c:

Nie jestem do końca szczęśliwa,jutro kartka z ocenami auć.

I Wiedeń, mam nadzieję, a raczej łudzę się, że czas przyniesie coś nowego.

Że będzie tylko lepiej.

A tak naprawdę każdy dzień jest dziwniejszy.

A wieczór trudniejszy, moja wyobraźnia płata mi figle.

Nie wiem już co jest realne i nie potrafię o tym wszystkim przestać myśleć.

Każdego dnia mam ochotę przypierdolić sobie i innym cegłą w łeb.

Bo są debilami, zakładają przerażające maski, nie potrafią myśleć jak dawniej.

Okej, ja z dnia na dzień... umiera ta dawna cząstka mnie.

Zakładam niewidzialny pancerz bo mam dość tego wszystkiego.

Straciłam pomysły na to jak dać sobie radę.

Wpieprzam jak powalona, dziś poćwiczę, ale taknaprawdę mam to gdzieś.

Zostaje sama zaraz a zbiera mi się na płacz bo jestem bezradna.

KAT projekt już niedługo, stres? Owszem :C

Totalnie nic się nie dzieje, nic więcej się nie zmienia, nie ma nic.

NIC to słowo, które coraz częściej mnie otacza.

 

 

Dobra, nie ma już o czym pisać, tylko dopieprza mnie ta cała sytuacja, chce normalnie funkcjonować.

Elo...