DWA SERCA DALEKO, OD SIEBIE

No i zaczęło się. Teraz pod górkę, nie mamy wpływu na nie które sytuacje.. 

Mamy plany i wyjścia ale kto wie czy to się sprawdzi? Obiecanki że tak będzie że się zrobi wszystko ale skoro coś nam nie wyjdzie to niby sensu później nie ma.. 

Ale nigdy nie warto rezygnować tak jak mi i mojemu chłopakowi obiecaliśmy sobie że będziemy robić wszystko by się ze sobą spotykać i do tego dążymy żadne z nas się poddać nie chce, są między nami kłótnie i że tak napisze o byle co, ale wręcz z nimi widzimi w sobie to co do siebie czujemy, ponieważ kłótnie nie są bez powodu zawsze znajdzie się coś a nawet i się specjalnie prowokuje swoją miłość do tego tak jak ja to czasami robię.. Ale zawsze będę Kochać go mimo wszystko nawet za to że unosi na mnie głos i chamskie odzywki ma. <3 Dzieli nas zaledwie 800 kilometrów ale każde z nas próbuje jak najszcześciej pisać mimo że jest szkoła i praca :) 

Odległość nie oddziela dwóch serc, które naprawdę dbają o relację, wspomnienia i o to, by trwało. Kiedyś ktoś powiedział, że najlepszych i najpiękniejszych rzeczy na świecie nie można zobaczyć a nawet dotknąć, bo one są po prostu odczuwalne w "sercu" psychiki emocjonalnej. Nic, co tyle warte, nie jest łatwe. Odległość była, jest i będzie obciążeniem dla każdej relacji..

Przyjaciele i Rodzina zawsze będą w moim sercu, wiem że zawsze będą dla mnie bardzo ważni a zwłaszcza siostra która jest na jednym zdjęciu to z nią się mogę zawsze powygłupiać i powiedziec co czuje i ogólnie, nie oddałabym jej nikomu bo ktoś taki jak ona może być nazywana '' Przyjaciółką '' . :*

Moi znajomi są dla mnie jak moja druga rodzina bez nich ani rusz jak coś się stanie to każdy za kimś stanie i będzie go bronił.. Nie ważne jaką masz przeszłość ale liczy się to co zdbudujesz z nimi, co kiedyś o Tobie rozpowiadali to się juz nie liczy, poznało się ich na nowo, mimo że kiedyś się nie znaliśmy na korytarzu w szkole wgl nie patrzyliśmy na siebie a teraz? Teraz wiemy że mamy siebie na wzajem i ich bym także nie oddała bo mam po co wracać do Polski.. ;3

W moim sercu jest także jedna osoba z którą kontakt raz na jakiś czas utrzymuję i nie jest zbyt fajnie, byliśmy przyjaciółmi i nie mam pojęcia czy nimi nadal jesteśmy on jest pochłonięty dziewczyną i pracą a to co się dzieje między nami zdaje mi się że go w ogóle nie obchodzi a to mnie boli.. Kiedyś potrafiliśmy codziennie godzinami pisać a teraz to jedynie jedna wiadomośc na rok i kolorowo nie jest ale mam nadzieje że mu się układa i jest szczęśliwy bo tego mu życzę by miał dobrze przygotowaną przyszłość i siebie psychicznie co się bedzie działo :* 

A to piosenka od której się przez niego uzależniłam i ciągle mi go przypomina  <3

Rozbójnik Alibaba & Jan Borysewicz ft. Bezczel - Zakazany owoc