choć sama nie wiem co czuje, choć nie wiem na czym stoje, choć myślałam, ze sie układa, choć wszyscy powtarzają słowa, w które wierzyłam az do teraz... Myślałam, ze to takie proste, po prostu wyjebane, ale jeżeli do tego dochodzą uczucia i pierdolona niepewność trudno tak po prostu odpuścić. Wszystkie zasady, które powtarzałam za kazdym razem teraz nie mają znaczenia.. Gdybyś ktoś jeszcze miesiąc temu powiedziałmi, ze w każdy wieczor będę myśleć o tym co czuje i co mam w głowie w stosunku do Ciebie - wyśmiałabym, a teraz? Trudno porozmawiać z kimkolwiek, jezeli powtarzaja ci to samo albo sami nie wiedza co z tym zrobić. A ty ? Ty nawet nie masz odwagi ze mna porozmawiac...
WEEKEND PLEASE!