Moje najukochańsze chrapki na świecie.
Wszystko tak się pozmieniało.
Nie potrafię tak żyć.
Nie chcę tych zmian niech wszytsko wróci do normy.
Ja chcę żyć tak jak kiedyś.
Chcę znów być szczęśliwa i cieszyć się każdą chwilą.
Chcę spełniać marzenia.
Albo chociaż mieć wiarę, że się kiedyś spełnią.
Nie chcę już wylewać więcej łez...
Tęsknię ;( ;(. Tak bardzo brakuje mi tych wszytskich wspólnych chwil.
Tych dni w których wszytsko się układało, a nawet jak było źle to radziliśmy sobie z tym.
Wszyscy razem.
Bo to była chyba przyjaźń.
W tej chwili już nie potrafię powiedzieć czy to są przyjaciele. Tyle się zmieniło nie ma już nas jestem Ja i Oni...
A dlaczego? Nie pytajcie, ja tego nie chciałam!!
Znalazłam swój raj na ziemi w którego zostałam usunięta przez los ;(;( ;(..