witam Was kochani po bardzo długiej nieobecności.
Mimo, że nie było mnie baardzo długo, postaram się wszystko ogarnąć
i mam nadzieję, ze znajdą się osoby, które tu zajrzą ;3
a teraz dawka opisów ;
Tylko tu i teraz i ty to wiesz
Jeżeli życie kiedykolwiek miało jakikolwiek sens
Łapię ten czas,
To nie może się skończyć, to musi wiecznie trwać
Pamiętaj, że mamy na zawsze siebie
Życie ciągle wystawia nas na próbę
Pewny dziś mogę być tylko już ciebie
Proszę obejmij mnie, pocałuj czule
Wiem co to strach, często sam ludzi się boję,
Bo mają nudne życie, a wpieprzają się w moje.
mam problem, generalnie mam ich sporo,
bo od dawna 'żyć spokojnie' to oksymoron.
powiedz mi szczerze. chodzi o jakość czy o ilość?
nie wiem, jeśli miłość jest człowiekiem chodzi mi o Ciebie
mówiła to już finał, znowu nie zaczynaj,
to nie Twoja wina, płakała i odchodziła, wracała i odchodziła
Trzeba w końcu wydorośleć, poukładać pewne sprawy ,
i nie jarać tyle trawy, bo to kurwa kiepski nawyk.
wypalmy to wszystko, wypijmy resztę.
i tak to miejsce nie da nam szans na więcej.
otwieram notatnik, ten list piszę do Boga,
dlaczego zabierasz ludziom i mi to co każdy z nas kocha...
Odchodzą sentymenty,pijemy często,pijemy przez to,
że każdy z nas dobrze wie,że ciężko jest żyć lekko...
mów mi już zawsze, że mnie kochasz
i kochaj mnie już zawsze tak jak mówisz.
pierdolisz że się znowu nie układa mam tak samo,
a już miałem nie upadać
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim i chcę tylko Ciebie w zamian,
bo to Ty jesteś tym wszystkim.