dzisiaj mile spędzony dzień na mieście, na lodach, mmm. potem na dworzu z psem Martyny, którego kocham *.* słodziiiak e ehh, wolne już się kończy : < jutro do szkoły, żaal, jak zwykle na 8. w dodatku pierwsza biologia, zajebiście. dobradobra, trzeba wytrzymać. w końcu jeszcze tylko 4 dni szkoły i przerwa świąteczna, która też się kiedyś kończy... nie poprawiam humoru, wiem. <fuck yea> postaram się tu jeszcze wejść, ale może później. czeka mnie praca z chemii i zapewne jakieś sprawdziany. noorma.
every day im shuffling! haha : D aśka <3