Dzieńń dobry kochane ! Jak wam idzie ? :)
Od dzisiaj zaczyzamy akcję skakania ^ ^
Ale muszę jeszcze znaleźć skakankę.
Wczoraj byłam z kumpelą z osiedla na spacerze. Postanowiłyśmy iść do lasu. I zgubiłyśmy się + słyszałyśmy krzyki jakiejś laski i się bałyśmy.. Ale spoko :) Po godzinie jakoś wyszłysmy :)
Wczoraj po 17.30 nic nie jadłam aż do teraz. Obudziłam się tak słaba że nie mogłam się podnieść. Z głodu było mi niedobrze. Miałam ochotę na kanapki z pomiorem ale jak je widziałam to było mi niedobrze. Więc poprosiłam młodszą siostrę aby zrobila mi 2 małe kromeczki chleba razowego z masłem bo nic innego nie zjem. Siostra zrobiła 4. No więc zjadłam. TEraz już mi naszczęście lepiej... Wypiłam 4 szklanki soku pomarańczowego. Ale jest mało kaloryczny więc okej.
Idę zribić sobie herbatkę i szukać skakanki ^ ^
Bilans:
Ś:5 małych kromeczkek chleba razowego z odrobinką masła. 4 szklanki soku.
2Ś:3 maleńkie nektarynki,2 maleńkie jabuszka, mało kaloryczny kisiel (musiałam!)
O: sałata, pomidor, rzodkiewka, kurczak, dwie kromki chleba graham
P: maleńkie jabuszko
K:bułka pełnoiarnista z serkiem topionym i pomidorem + o 19 30 wyjątkowo zjadłam z moim ukochanym dużo owoców !
Ćwiczenia:
Skakanka 10 min
Spacer 1,5 h
100 brzuszków
50 brzuszków pełnych
Duuużodzisiaj jadłam ! Ale to chyba dlatego że będę miała okres... zjadłam kisiel gdyż musiałam coś słodkiego a owoc mi nie pomaga ! Jutro musi być lepiej ! Dobrannoc kochanee !