cześć i czołem kluski z rosołem

Kiedyś byłyśmy z Wiolettą B. w BRICO Marche ! 

Była to piękna i pełna wrażeń podróż,

na zawsze pozostanie w naszej pamięci.

Przez to wszystko zapomniałyśmy, że to przecież market budowlany

i to oczywiste, że tam WSZYSTKO jest na półkach. 

Zwiedziłyśmy wtedy tyle fascynujących miejsc, to było piękne przeżycie

Ktoś w BRICO Marche powiedział mi że jestem ubrana trójwarstwowo .. to był taki piękny komplement, ale i tak było zimno. 

Zwiedzałyśmy wiele korytarzy: dział meblowy, sprzęty RTV i AGD..

wiele by wymieniać

Jedno jest pewne ... TO BYŁO COŚ NIESAMOWITEGO !

Dziękuję za tą fascynującą podróż. 

Na prawdę, po stokroć DZIĘKUJĘ.

P.S. Bardzo chciałabym przeżyć podobną podróż, zbliżają się święta, więc w ramach Mikołajek proszę Cię Wioletto, zabierz mnie do .....

BRICO Marche!