czemu ?

czy ktoś mi wytłumaczy czemu moje życie jest takie bezsensowne ? czemu to ja mam cierpieć tak jak nigdy w życiu nie cierpiałam ? co ja takiego w życiu zrobiłam , że nie moge żyć normalnie być normalnie i tym podobne co ? jestem tylko człowiekiem . czy jestem głupia że ludzie się ode mnie odwracają i stają po drugiej stronie grubego muru ? co jest ze mną nie tak ? może nie jestem tym samym Czosnkiem tą samą osobą którą byłam wcześniej , ale i tak was do ch*ja kocham , i rani mnie wasze zachowanie wasze słowa , wszystko mnie rani , tak dosłownie . czuje się tu obco dosłownie , tak jak wy w innym kraju ? znacie ten ból ? nie czułam się tak jak byłam na wakacjach za granicą , jak teraz ? obczajacie ? pewnie nie , bo wy macie wszystko , a ja tak naprawde nie mam nic .. kocham poprostu was , i może kiedyś będzie jak dawniej , kiedyś ..