zdj.nie moje czerpię jedynie inspirację. :)
Cóż lato się zbliża i to szybko , nie ma na co czekać trzeba nad
sobą pracować ciężko , tak by było owocnie i pięknie , a co najważniejsze lekko :) .
Z rozmiaru kiedyś 38 bodajże 3 lata temu na 40 rok temu , a teraz 42 przeszłam co bardzo mnie szokuje..
Waga stanęła mi narazie w miejscu, ale tak dalej nie będzie...
Już od teraz wyznaczyłam sobie nowy cel w ciągu 3 tygodni od 17.03 do 31.03 po staram się zrzucić
od 3 - 5 kg , nie odrazu 10 , bo były by tragiczne efekty jojo założę się na 1oo %.
Zresztą nie odrazu Rzym zbudowano ;) Trzeba wyrwałości.
Ostatnio mało ćwiczyłam , skupiłam się na małych ilościach jedzenia..
NO , ale ćwiczenia będą pomocne i to bardzo.
Wkońcu przyzwyczaiłam organizm do zwykłej mineralnej wody niegazowanej kiedyś jej nie znosiłam ;)
to już coś..
Hmm..
Będzie dobrze !