Zdjęcie z Huberusa Bożejwiczki-Sarbinowo 2008
Była zaje fajna impreza udana, troche dużo przygotowań ale opłacało sie
Dzięki tej imprezie poznałem Patrycje która bardzo KOCHAM
Mój kochany western
W sobote przypomniałem sobie jak się jeździ w siodle tradycyjnym
Było fajnie w terenie bo miałem ładna trenerke z która jestem prawie miesiąc
Ale już wiem że western jest najlepszy