Nie wstawiałam nic, bo straciłam motywację i wiarę w to, ze będę szczupła.
Poczekam na powrót mojej pozytywnej energii i wrócę na pewno.
Ale to jeszcze nie pora. Osłabłam i szukam wewnętrznej siły na dalszą walkę z kilogramami.
Wy się trzymajcie, nie pozwólcie, by dopadło Was to co mnie.
Niedługo wrócę.