ask.fm/Wesuckbaby
Wtorek (8.4.2014)
Zaczęło się leniwie. Tata darł się na Adka, żeby wstawał. Ja specjalnie nie poszłam na pierwszą lekcje. Przyszłam na matme, po której był wf. Całkiem fajnie się grało. Minął polski i nadszedł angielski, na którym Nikola cieła mnie kapslem...Wszyscy uważali nas za jakieś idiotki XD Ty też, nie?
Na końcu chemia. Nasza typowa chemia. Akurat gdy Nikola rozmawiała z Sylwią przez telefon, to weszła dyrektorka. NOT FAKING ŁEJ! Ale nie zauważyła, że ona rozmawia...XD W końcu do domu, gdzie znowu te cholerne wymagania, sprawy, głupie gadanie. Nikola bała się że mama mnie zabije za to-nawet nie zauważyła, co było trudne, bo latałam z odkrytą ręką.
Jak zwykle.
ask.fm/Wesuckbaby