Nie rozumiem już siebie, tzn próbuje zrozumieć i powoli wychodzi mi to jakoś . Karolina O. była dziś u mnie, troszkę zmokłyśmy, troche pogadałyśmy, posmiałyśmy się i, ooo . Zostawiła u mnie telefon . Picza .
. Zmęczenie . Zmęczenie . Zmęczenie . Zmęczenie . Zmęczenie . Zmęczenie . Zmęczenie . Zmęczenie .
Czuje się zmęczona tym wszystkim .
Jakby świat nagle przyśpieszył .
Nie chce taaak .
A dzis będe miała trzy nowe sukienki . Wiem . Jestem głupia, ale nie wiedziałam którą wybrac więc wybrałam wszystkie trzy, ma się czasami nasrane w główce . ;)) Dzisiejszy dzień nie był dniem który uważam za dobry, moze nie był najgorszy, no cóż ale... Mam faze na Afromental .
Czuje nienawiść .