chciałabym się cofnąć do tamtej chwili gdy robiłam Ci to zdjęcie na torbach.
za duża i niesmaczna pizza, + kibel za 2,5zł + jestem w Łodzi!, + spóźniony 3h autokar + wizytówka od Pana Prezesa, + zakład o płeć + dancer ze swoją smutną mamą, + naszyjnik z bravko, ... no i ten niepokój i czekające n i e z n a n e, słowem wszystko się może zdarzyć..
zobacz, ile fajnego miałyśmy wtedy przed sobą? *.*
i nawet nie zdawałyśmy sobie z tego sprawy.
dobrze, że pozostają nam wspomnienia.
no, w sumie to jeszcze wiele więcej niż wspomnienia.;)
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika werrra.