Święta zaliczam do jak najbardziej udanych , wreszcie mogliśmy troche pobalować z Grzegorzem , dzięki moim kochanym rodzicom . <3 Dzień spędzaliśmy z malutką , a w nocy troche imprezowaliśmy - szczerze tego potrzebowaliśmy .
Dziś pierwszy Sylwester naszego aniołka , którego spędzimy wszyscy razem . :)
Wszystkim życzę aby nadchodzący rok był dużo lepszy od tego ! ;*