Jestem beznadziejna. A może raczej - nie znoszę weekendów. Jeszcze teraz,
jak jest zimno i siedzę całymi dniami w domu. Ciągle mi się chce jeść.
No to idę do kuchni i jem. I dzisiaj nie zjadłam dużo, ale
bardzo kalorycznie. ;( Nie piszę nawet co, gdyż nie chcę się dołować.
A ćwiczyć mi się zwyczajnie NIE CHCE. :(
Dlaczego to jest takie trudne?
edit:
http://www.youtube.com/watch?v=rKAn1HvmRXM
ta piosenka mnie motywuje, mam z nią takie wspomnienia..
DAM RADĘ!
Inni zdjęcia: 28/05/2025 sabiiprocederzaopiekuj sie mną mocno tak... sabiiprocederPoznań kataviiGKS Katowice vs Lech Poznań mr0w4Natury nie zmienisz samysliciel35MOJE NOWE GWIAZDKOWE KOLCZYKI xavekittyxZ synem nacka89cwa1487 akcentovaPrzy Koloseum synuś nacka89cwaDajcie ciepło juliettka79