Stare, stare, stare ... ale nie przejmujcie się tym ;)
Powyżej moje najukochańsze na świecie stworzenie czterokopytne. Jego język rozbraja <3
buziaczek,buziaczek
Jutro mam pierwszy konkurs - z matematyki. Odechciało mi się go już rozwziązując zadania sprzed roku i dwóch lat ... A ja myślałam, że umiem matematykę... Rozwiązując te zadania myslę " Jestem debilem. Co ja tu robie? " Żebym się dostała do następnego etapu muszę mieć minimum 20 pkt. na 24 pkt. ( wtf?! ) WIĘC TRZYMAJCIE MOCNO KCIUKI :)
Po lekcjech do siwego ( wreszcie, nareszcie ) ;*
Trzeba się cieszyć tym co mamy, dostrzegać to cały czas. Ja tak robiłam, ale kiedy to tracę wcale nie jest mi lepiej... Chociaż wiem, że nikt w życiu nei był bardziej szczęśliwy niż ja przez te dwa lata. I zrobiłabym wszystko...