Mróz -14 a Weronika poszła pobiegać :D (tak prawdopodobnie mam coś z głową ;)
Cały ranek spędzony na sprzątaniu boksów. Jak coś tak pięknego może wyprodukować tyle kupska? Fuck Logic! Dzisiaj nareszcie osiodłamy konie i rozruszamy kartofle, nie ma tak dobrze :D
Niestety wszystko co dobre musi się skończyć, długie ferie świąteczne dobiegają końca i czas wrócić do tej marnej szkoły, uważam że wiele się zmieni ale z pewnością na lepsze. Bo ostatnich dramatach w moim życiu wszystko wychodzi na prosta i powoli to czy się w dobrym kierunku. Było zbyt dobrze :/
Ale jak to się mówi...BYLE DO PIĄTKU!