photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 PAŹDZIERNIKA 2008

xD

- K***a...
- Gdzie? - Draco teatralnie się rozejrzał. - Ja tu nigdzie Weasleya nie widzę..

 

 

Muahah xDDDD.

 

Mam super humor xD.

 

 

Hermiona zaspała na śniadanie.
- Gdzieś ty była?  Spytał nieprzytomnie Harry. Też zaspał.
- W łóżku.  Odrzekła patrząc na niego ze zdziwieniem.
- No tak, przepraszam...  brunet ziewnął potężnie  ...jestem rozkojarzony.
Hermionie udzielił się ziew.
- Wiiooooooooiiiiiidzę  jej buzia rozdarła się niemal jak stodoła.
Dziewczyna spojrzała na stół Slytherinu. Malfoya nie było, a Lilien wyglądała na nieprzytomną. Właśnie próbowała jeść zupę mleczną widelcem, ale Pansy uświadomiła ją szybko o błędnym użyciu sztućca i teraz Snape odkładała widelec z miną filozofa szukając wzrokiem swojej łyżki.
Hermiona uśmiechnęła się pod nosem

- HELLO EVERYBODY!!!  spojrzenia wszystkich powędrowały w kierunku potężnego ryku.
- Draco, Slytherin traci pięć punktów!  Poirytowany Snape wstał od stołu i patrzył na blondyna, który pojawił się na śniadaniu spóźniony o dwadzieścia minut i bez szaty, w samych dżinsach i czarnym podkoszulku z czerwonym napisem IM THE BE(A)ST.
 Racz usiąść jak człowiek i spokojnie zjeść. I minus kolejne pięć, za ten durny strój!
Draco popatrzył, nieprzytomnie, na Severusa, ziewną potężnie, zasalutował, i rzekł
- Się robi, szefie!  czym wywołał salwę śmiechu w Wielkiej Sali.

 

 

To jest The Be[a]st.

Lub jak kto woli The Best xD.

Komentarze

~Angeeeel Just LOL xD
01/11/2008 9:22:41
openmind To super ze masz super humor ;D. ;**
31/10/2008 22:56:05