Hej .
Mam wszystkiego dosyć.. ; / Jakoś około 15.oo dowiedziałam się, że Beata właśnie wyjeżdża do Gdańska
i do jutra raczej nie wróci.. Ryczeć mi się chce ; ((
Nie wiem co robić, miałam się zająć dziś czymś ważnym, ale jakoś plany mi się pokrzyżowały.. ; /
Nie mam ochoty zaczynać czegoś, co mogę szybko spierdolić..
Mam tylko nadzieję, że wstanę z wiadomością 'Beata będzie na urodzinach'!
Jeśli nie to chyba szału dostanę.. ; /
W sumie zauważyliście, że główny problem dzisiejszego dnia polega na tym, że plany legły w gruzach..
Dalej się nie rozpisuje, bo jestem w takim nastroju, że notka by się nie skończyła dzisiaj.. ; /(
Później wejdę i coś jeszcze dodam :D
Paaa .
Ignorujemy tych, co nas adorują.
Adorujemy tych, co nas ignorują.
Kochamy tych, co nas ranią, a ranimy tych, co nas kochają..