Netia jest moim pierwszym prywatnym koniem. Moim największym marzeniem było posiadanie własnego konia. Nie zależało mi tak bardzo na jazdach lecz na możliwosci spędzania czasu i pracowania z ziemi kiedy chcę i ile chcę, niepytając nikogo o pozwolenie :) .
Jestem bardzo Szczęśliwa,ze mam możliwosć przedstawienia mojego kopyciaka :-D .
Jak to się stało,że jesteśmy razem?
W czerwcu przejechałam sie do stajni ,w której własnie Ruda była na sprzedaż. W sumie nie "chwytała za oko" . Na poczatku kon był lonżowany przez jakiś czas,aby zeszło z niej trochę energii, później wsiadł na nią chłopak wtedy sie zaczęło....
Kon zaczyna sie bumtować chodzic jakos dziwnie, podchodzi do Netii dawna znajoma, łapie ja dosć energicznie za wodze a kon nagle wali z czterech jak na dzikim rodeo xd. Pomyślałam sobie "Boże ,co to za koń. Nie chcę tak niebezpiecznego konia, po którym nie wiesz czego sie spodziewać". Wróciłam do domu . Po paru dniach dowiaduje się,ze ten koń ma iść do handlarza, a że ja mam miękkie serce to powiedziałam ,ze ją kupie. No i tak Rudziszon jest ze mną :) .
Kurs JNBT - Jeździectwo Naturalne bez Tajemnic
Level 1. Zaufanie i szacunek jak sie nie myle
Odbył się u nas od 12 do 14 czerwca, pomyślałam sobie ,ze wybiorę sie z tym moim szogunem, moze tam mi pomogą ją trochę ogarnąć i dowiedzieć sie jak z nią pracować.
No i tak:
Dzień I
Koń sie boi wszystkiego, klaskania,kaszlenia,śmiechu,szurania butami,tupnięcia,kichnięcia itp...
Miałyśmy pokonać tor przeszkód,ale niestety nie dałyśmy rady.
a) wgl sie nie znałyśmy na tylke,aby jedna drugiej mogła zaufać chociaż w 10%
b) koń bal sie wszystkiego
Dzień II
też cos z torem przeszkód zwiazane
Dzień III
praca z ziemi i wsiadanie, niestety ja nie skorzystałam z wsiadania na Ruda, poniewąz nie czyłam sie odprężona i pewna siebie. A wsiadając na konia z takim nastawieniem ,to mogło sie to źle skończyć.
____________________________________________________________________________
Ogólnie Mój kon to Prawopółkulowy Ekstrawertyk