-Kim jestem?
-Tyś jest swoim Ja. Tyś nazwiskiem. Podpisem na papierze. Wizytówką na drzwich. Inicjałami na sygnecie. Imieniem na kartce kalendarza. Próżnym słowem. Sucha sylabą. Martwą literą.
-Niczym wiecej?
-Niczym mniej.
Dobrze mieć taki wrodzony optymizm.
Notka powstała w skutek rozmowy na temat dziewczyny w moim wieku, która niestety od nas odeszła, a jej rodzice potrafili podejść do tego zupełnei inaczej niż by mogło się wydawać...