w biegu.
najzwyczajniej na świecie ujmując moją zabieganą rzeczywistość.
dzisiaj jest dobry dzień i dziwnie ogromne pokłady energii - nie wiem skąd.. : )
jednodniowy stan równowagi to u mnie rzadkość.
różnie bywa.
łączymy się w bólu, idziemy zakuwać do sesji.. ;)