Hej dziewczyny , przepraszam Was, ale nie będę miała zbytniio czasu żeby do Was zaglądać teraz, za 7 tygodni kończę szkołę i mam kupę nauki, a w wolnnych chwilach trochę ze znajomymi się spotykam , bo od pon do piątku kupa nauki :(
Dzisiaj nadczo się ważyłam i 67.1 , tak wię dobrze idzie . Zła jestem że za miesiąc święta bo znowu kupa żarcia i nic więcej .
Narazie mi idzie dobrze, chudnę na wadze, bo efektów po sobie nie widzę , nie podjadam, nie jem słodyczy . Tak myślałam że zjem coś słodkiego jak będzie na wadze 65kg ale to chyba za wcześnie, w święta sobie zjem :)
Mam nadzieję że wytrzymam do tego czasu . ładnie dziewczynie poszło w 6 tygodni .
Jak dobrże pójdzie to za 7 tyg będę ważyć 60 kg BYłabym mega szczęśliwa, mam nadzieję że waga nie stanie , bo czasem tak bywa , że na jakiś czas staje i dietuje człowiek a tu nic, a ja wlaśnie w takich momętach się poddaje :*