Cel na 01.01.14r: 60 kg
Cel ogółem: 57 kg
Waga: około 64.5-64.9 kg
Te liczby są takie okropne...
Tak. Ostatnio zjebałam. Było ładne 62 kg, wróciło w krytycznym momencie 65.5 . Tak wiem, jestem blisko tej ogromnej masy krytycznej, ale obiecuję, że nie zbliżę się już do niej ani grama.
Po raz kolejny mówię, że koniec z cięciem, koniec z wymiotami. Koniec w napadami obżarstwa. Czy mi się uda? Zobaczymy.
Od wczoraj zaczęłam w końcu dietę od dietetyczki. Mam zamiar się jej trzymać, i nie pić alko na imprezach (bo ma dużo kcal).
Staram się sobie wmówić, że nie jest źle, ale odbicie w lustrze mówi co innego.
/Z.
[EDIT]- Aktywność : 3x trening 6 minutowy z Ewą + 100 brzuszków. Moja kondycja jest beznadziejna, a forma poleciała w dół. :c