Po rozegraniu kilku gier stwierdziłem, że zabiorę się za coś konstruktywnego. Tak więc postanowiłem sprawdzić, czy jestem tak głupi, jak wmawia mi szkoła, czy nawet bardziej i napisałem maturę 2010 z chemii podstawowej. 94%, cóż za ironia. Czy to szkoła sama w sobie ma zdolność do absorcji mojej wiedzy? Zaczynam myśleć, że to raczej znajomi demotywują mnie do czegokolwiek, bo wcale nie czuję się dobrze w ich towarzystwie.
Z ciekawości sprawdziłem historię na ich profilach przywoływaczy. Wszyscy grali dziś od dwóch do siedmiu gier, a być może teraz, kiedy piszę tą notkę grają kolejne. Czy im ten sposób życia naprawdę nie przeszkadza? Sprawiają wrażenie... Zadowolonych.
Inni zdjęcia: 1407 akcentovaAktualne zdjęcie dawstemoja śliczna patkigdmoja kicia patkigdja patkigdja patkigd:) dorcia2700Dzień kobiet szarooka9325... thevengefulone... thevengefulone