Nie było mnie tutaj 3 lata. W moim życiu nic się nie zmieniło. Ćwiczyłam rok temu, całe wakacje. Schudłam, wyglądałam całkiem nieźle i co? I znów przytyłam. Zmieniłam trochę światopogląd. Chcę wyglądać dobrze. Mój facet jest wysportowany, chcę być taka jak on, a nie wyglądać jak ociekający tłuszczem prosiaczek ;) Zaczęłam ćwiczyć (dziś 6 dzień). Co najlepsze - moje oczekiwania względem mojego wyglądu są zupełnie inne, niż te sprzed 3 lat. Chcę być szczupła i wysportowana, ale mieć kobiece kształty, a nie być chudą jak patyk z wystającymi kośćmi.
Moje obecne wymiary:
Ramiona:
- najwęższe miejsce: 27cm- najgrubsze miejsce: 37cm
Biust: 88cm
Talia: 75cm
Brzuch: 89cm
Biodra: 100cm
Uda:
-najwęższe miejsce: 45cm
- najgrubsze miejsce: 63cm
Łydka:
- najwęższe miejsce: 22cm
- najgrubsze miejsce 37cm
WAGA: 70kg
WZROST: 170cm
LET'S DO IT!