Da(j)mona
Dzisiaj zdjęcie Mojej Cudownej Koleżanki (Przyjaciółki? ...może czas pokaże)
NIE MOGE SIĘ NAPATRZEĆ <3 <3 <3
Nie wszystkie marzenia się spełniają ...
Może to i dobrze, bo o czym byśmy wtedy marzyli? :)
Ten koń był moim cichym marzeniem już jako źrebak, ale różne okoliczności sprawiły,
że nie mogłam tego marzenia spełnić. Podobnie kiedyś było z Talizmanem :)
Dziś nie żałuję, że stało się tak, jak się stało, choć do obu koni mam sentyment.
Ogólnie ja chyba kupuję konie z sentymentu dla nich samych, a nie dlatego,
że mają spełniać jakieś konkretne zadanie :)
Trochę jak Ewa S. stałam się "kolekcjonerką koni", bo już wiem ktory będzie następny ;)
(żaden z wyzej wymienionych jakby co :P)
Life with horses is my Paradise
https://www.youtube.com/watch?v=1G4isv_Fylg