Zdjęcia już mamy teraz z niecierpliwością czekamy na płyte.!
Jutro jedziemy do gin, zobaczymy co ciekawego nam powie.
Coraz cześciej ciągnie mnie brzuszek do dołu, szczególnie jak więcej pochodze.
Ciężej już schylić się a tu remonty w domu i coraz wiecej sprzatania.
Jeszcze kilka tygodni..!!!
Już nie mogę się doczekać, aż mały bedzie z nami.! :)
30tydzień.