Mam piękne wspomnienia, czarne myśli i nieogarnięte stany...
To zdj z koncertu ja po środku...
Miałem nie ciekawe życie do czasu. Jednakże od już jakiegoś czasu moje życie jest bajką które mogą inni tylko pozazdrościć...
Czasami przeszłość jednak wraca a teraźniejszość mnie załamuje...
Nie mogę sie teraz odnaleść... sposób chyba tylko jeden! PRZECZEKAĆ I NIC NIE ROBIĆ!!! Ale czy tak sie da?!
Chyba nie w moim wypadku...
Robimy mega fuck the system nie zmieniamy czasu nie podporządkowywujmy się im tylko niech oni nam się podporządkują!
Ps Przepraszam że tu wylałem smutek ale potrzebowałem chyba tego... i tak prawie nikt tego nie przeczyta... ale dziękuje za wyrozumiałość ;*
"When the end is getting closer
And the earth has burned the sky
Now repent 'cause it's all over
Just let me die"
Hollywood undead- S.C.A.V.A