Głośniej od bomb.
Dodano: 9 WRZEŚNIA 2010
tacy jesteśmy. żyjemy dla drugiego człowieka, bo świat bez niego byłby niczym. więc tłamszę swój egoizm, w pielgrzymkowym czasie. a wtedy słowo przyjaciel nabiera innego, specjalnego znaczenia.
to tak, bo to zdjęcie jest szczególne.
Komentarze
~sowa
haha nie wszedł tylko się czaił!!
a ślina... to Maciej się chwalił że się ślini ;p;p
:*
a ślina... to Maciej się chwalił że się ślini ;p;p
:*
11/09/2010 13:13:28
~maciej
taak nadal się zastanawiam czy chrapaliśmy a jak tak to czy głośno i pewnie leciała mi ślina z ust bo jak smacznie śpię to tak się dzieje:)TEN DZIEŃ BYŁ ŚWIETNY
10/09/2010 22:38:13
weeerus
to byl dobry dzien, bo dal do myslenia !
i wciąż nie wiem, czy chrapaliśmy podczas tej mszy, czy nie? :D
i wciąż nie wiem, czy chrapaliśmy podczas tej mszy, czy nie? :D
10/09/2010 18:58:54
~maciej
to ten pamiętny postój kiedy zasnęliśmy na trawie podczas mszy i były kozackie kotlety mielone,a na zdjęciu wołaliśmy x.Krzysia :)
10/09/2010 18:25:30
~sowa
"prosze księdza tutaj!" to było coś w tym stylu :):)
Ps. bo TEN czas ma szczególne znaczenie!
<3 :*
Ps. bo TEN czas ma szczególne znaczenie!
<3 :*
10/09/2010 16:57:00
