uśmiercając wczoraj jednym mocnym cięciem zważ by nie drasnąć jutra .
Na skrzydłach anioła wzbiję się ponad ten okrutny świat.
Nikt mnie nie kocha,Każdy olewa!WEZME TABLETKI I PÓJDĘ DO NIEBA!
A ona leżała zalana łzami i w świetle księżyca składała pocięte ręce
Jedna żyletka , jedna żyła , jedna cięcie , jedna chwila
Ostre, jednorazowe cięcie nożem można wybaczyć. Ale drobne, nieprzerwanie wbijane szpilki nie ujdą mej pamięci.
Mów-Szczerością, Gardź-Podłością, Cierp-Wytrwale, Kochaj-Stale 84. Chcę mieć pewność, że kiedy ja powiem: Kocham, ty nie powiesz: Żegnaj.
Głupia jestem, będę, byłam. Przepraszam za to, że się urodziłam...Także dobranoc.
bolą mnie ręce pocięte żyletkami, a potem drzwi otworzy dłoń anioła
bo kiedy nadejdzie mrok mnie już tu nie będzie.
Żyletka to moj jedyny przyjaciel, tylko jej moge zaufać...
czyste ciecie, moje zycie, moja decyzja, moja smierc
taka forma malarska: czerwona farba na nadgarstkach...
Czas płynie, świat się zmienia, płyną łzy, znikają marzenia
A teraz wezmę żyletkę i pójdę wypisać na ręku moje wszystkie żale.
Jest mi smutno bardzo źle chyba zaraz potne się już nóź w ręku. Ręka drży pierwsze cięcie plama krwi jeszcze jedno i kolejne jest mi dobrze i jest pięknie to się skończy happy- end
Inni zdjęcia: 1500 akcentova:) dorcia2700Węgliniec Dworzec kolejowy suchy1906Lol. hadesfblKrólową nocy bądź bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24