Powiem Wam tylko tyle, że już nie potrzebuję tutaj rzadnej opiekunki.
To bez sensu i tak mało osób tu zagląda. Ja będę tu czasami coś dodawała,
w miarę możliwości. Ogólnie to nie ogarniam mojego życia. Jest bez sensu.
W sobotę idę na ślib, nie chce mi się potwornie. Jestem załamana wszystkim,
nie chce mi się ogólnie nawet tego opowiadać. I sorru za takie małe to zdjęcie,
nie mam siły na nic. Nie umiem zarezerwować biletów na Harrego i idę się powiesić,
o tak, to będzie dobre.