Z Biaaałą <33
Wczoraj pierszy dzien w pracy, nie było tak źle, mimo, że nogi mi wchodzą do dupy i plecy mi napierdzielają, ale tak to lajcik ;d. Luuuźna łyda, nie? ;D A na mayday nie jade, no cóż, moze za rok ;] teraz zbieramy pieniądze na Paryż <3 i Berlin <3 Leeece się zbierać. buuuuzi ;*