Zastanwiam się :skończyć z odchudzaniem, czy odchudzać się dalej... Ważę 52 kg, mam 172 cm wzrostu. Wylądaowałam z powodu zdiagnozowanej anoreksji w szpitalu, straciłam przez odchudzanie miłość do śipewu (powróciła już). Tylko, że wtedy się sobie podobałam. Gdybym chudła wolniej, nie byłoby źle z moim organizmem, a lepiej. Wyglądałabym dobrze i czuła się tak samo. Bo ja po prostu kocham się odchudzać!