w cholere mi się to zdjęcie podoba. (:
trzeba przyznać, że humor mam dziś całkiem dobry. :D zresztą.. czy Martusia ma kiedykolwiek zły humor? gdzie tam.. ja jestem przykładową optymistką. :p w szkole całkiem dobrze. ani jednego zagrożenia. :d oł jes. xD Sasza.. a ty się kochanie nie przejmuj. :) zrobimy plakat o tych ptakach to zagrożenie zniknie i spokój. :) :* na religii robiłam zad.dom z polskiego, ale Cii. :] na angielskim ładnie Martusia pracowała z pomocami naukowymi. xD na przerwie było łahaha. fajnie. :D spotkałam Damiana Jot. pogadałam sobie z nim troszkę. potem miałam do Rafcia podejść, ale on tam z tymi kolegami to się trochę krępuje tej. :| dziewuchy oskubały mnie z 70gr które miałam. xd na niemieckim jak zwykle dupnie. ;| rozmawiałam sobie z Krzysiem bo tylko w ten sposób mogłam sprawić aby lekcja jakoś pozytywnie minęła. ;p matematyka nawet fajna. zadania nie trudne. przy tablicy nie byłam, więc good. polski, polski, polski.. hm. dostałam 4 i 3. nie tak źle. ;) długa przerwa. usiadłam sobie z NatuŚ na ławce poczym na chwilkę zostałam sama. Miłosz po cichu się zakradał, żeby mnie udeżyć ;x no ale cóż. Karolcia ostrzegła. thanks ;* łahaha. nie udało się. ;p nie udało się! ;p na plastyce pisałam sobie karteczki z nią, bo nudnawo troszkę było. następna lekcja zapowiada się dość ciekawie, więc luuz. :D plany na dziś? oj są. m.in. powieszenie prania. xD bye ;*
Daje się po to, żeby otrzymywać.