Jakieś stare, ale nie ważne.
Nie ma to jak bawić się o 20 w chowanego w praku z Miki, Magdą i jej 11-letim kuzynek Krystianem :)
Potem ktoś wpadł na genialny pomysł, i zlewy ^^
Ogólnie pozmytywnie było.
Dzisiaj musze iść na roczek, tak mi się nie chce, że to jaka poezja,
ale ide, żeby nie było im przykro czy coś.
A jutro zakupy <3 . Martensy i koszulki :)
WHATEVER.