Bez większego rozpisywania się.
Wydaje mi się jakbyśmy wczoraj wjeżdżali na Chopok i świętowali Nowy Rok.
Z drugiej strony jak pomyślę ile rzeczy wydarzyło się przez ten rok mógłbym go spokojnie rozłożyć na 3.
Ewiedntnie ten rok był rokiem największych zmian od minimum 8 lat.
Ten rok pokazał mi z jednej strony jak łatwo można zrobić pewne rzeczy i osiągnąć pewne małe cele jeżeli się tylko chce, z drugiej strony pokazał jak bardzo cieżko jest się odciąć od spraw, które były kiedyś ważne.
Na 2010 nie planuję niczego wielkiego ;)
Poza skończeniem studiów i załatwieniem wymarzonej roboty.
Reszta to mniejsze cele.
Postanowienia, w sumie chyba z 3 nie więcej.
Szczęśliwego Nowego Roku!
Liczę,że znajdziecie SWOJĄ (nie czyjąś ) drogę i będziecie wciąż nią podążać
Do zobaczenia na szlakach.
A sylwester znów poza domem.
CIH. GPA A01.
Watahinodo
a no i nadal za tymi ludźmi poszedłbym w ogień.
Użytkownik watashinodo
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: Rodzinny posiłek sellieri... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24