photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 LIPCA 2011

 

 

 

 

 

 

 

 

Czekamy na wasze problemy 

GG: 36788961

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Komentarze

~pomocy cześć , chciałam żebyś mi pomogła , teraz idę do 1 gimnazjum , jak chodziłam do 6 zakochałam się w pewnym chłopaku o 3 lata młodszym napoczątku to tylko mi się podobał , ale zaczeliśmy ze sb chodzić , on nie zachowuje się jakby był 3 lata młodzszy jak by był w moim wieku , chodziliśmy z jakieś 4 razy , zawsze on zrywał i płakałam , ale zawsze bylismy przyajciółmi , częto się kłóciliśmy , ale po szkole zawsze spędzalismy razem czas w raz z innymi , ostatni raz jak ze mną chodził to było 7 czerwca zerwał bo powiedział że pokłócił się z michałem < jego kumplem >, zerwał po 10 dniach . od tego czasu nawet nie mogliśmy pogodać , bo się nie widzieliśmy , na zakończeniu roku go widziałam , ale nie miałam jak pogadać , ale jak u niego byłam w dzień chodzenia i jeszzce nie byliśmy razem to obiecał mi że bedziemy w wakacje sie spotykać < to jeszzce jak byliśmy przyajciółmi > po 10 minutach już chodziliśmy . Niestety w te wakacje nie widziałam go ani razu a mi obiecał jako przyjaciel . Placzę cżeto za nim , zazwyczaj co noc , nie chcę o nim zapomnieć . Co mam robić , chyba do niego zadzwonię i sie umówimy .
21/08/2011 16:08:40
pomocc Zajmuję się rozwiązywaniem problemów : tych małych i tych dużych.
Nie oszukujmy się, każdy je ma. Ale nie każdy chce o nich pisać . Możesz pisać do mnie a ja postaram się Ci pomóc. Możesz pisać nawet z anonima.
12/08/2011 20:37:03
pomocc Zapraszam do mnie masz problem ? chetnie wysłucham i ci pomogę ! Problemy mogą dotyczyć wszystkiego ;*
11/08/2011 19:01:12
~majaa Mam pewien problem , chyba poczułam coś do własnego przyjaciela, od pewnego czasu zaczęlismy się super dogadywać, zaczał robic mi nadzieje itp , pewnego ranka się obudziłam i poczułam żet o juz nie przyjaźń tylko coś wiecej , długo się zbierałam do tego aby mu o tym powiedzieć , i nagle nadeszła ta chwila powiedziałam że chyba za mocno się do niego przywiązałam , i zalezy mi bardziej niż na przyjacielu . Powiedział abym dała mu trochę czasu , że jestem super dziewczyną itp . Ja natomiast że przejdzie mi moze keidys , aby się nie przejmował a on - a skąd Ty iwesz czy ja chce aby ci to przechodziło ? (więc coś w tym juz jest ) . po pewnym czasie zrobił sie dla mnie cholernie oschły , rozmawialiśmy tak zwięźle , raz na dwa dni ... od 3 dni znów jest dla mnie jak dawniej miły, sympatyczny , kazdą rozmową robi mi nadzieje, co mam robić ?:(
22/07/2011 17:11:07
waszeproblemy porozmawiaj szczerze o jego uczuciach do Ciebie i na odwrót.
02/08/2011 14:20:04

pierdolonaksiezniczka Pomożesz w wyborze? ;) Zapraszam do mnie.

Z góry dzięki. :*
24/07/2011 17:37:23